© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 10:45, 21.11.2024 r.
Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń „DGP”, pomysł stworzenia centralnego rejestru akt z badań sprawozdań finansowych i z innych usług, nie będzie procedowany w tej kadencji parlamentu.
Gazeta zaznacza, że informacja o wstrzymaniu dalszych prac nad projektem nie została potwierdzona przez Ministerstwo Cyfryzacji. Jak przypomina „DGP”, zmiany dotyczące biegłych rewidentów zostały wprowadzone do projektu nowelizacji niektórych ustaw w związku z rozwojem e-administracji. „Projekt ten został wniesiony do Sejmu trzy tygodnie temu, ale nadal nie został mu nadany numer druku. Nie został on też uwzględniony we wstępnym porządku posiedzenia Sejmu zaplanowanego na 16 i 17 sierpnia, mimo że wybory parlamentarne mogą odbyć się już w październiku”. Zdaniem redakcji „Wszystko to może świadczyć o braku chęci dalszego procedowania tej ustawy w tej kadencji parlamentu”.
Gazeta przypomina, że dla losów kontrowersyjnych zmian znaczenie miały niekorzystne uwagi wielu organizacji, które odbiły się szerokim echem w mediach. „Głośny sprzeciw wobec pomysłu gromadzenia poufnych danych firm w jednej bazie wyrazili nie tylko biegli rewidenci. Oprócz Krajowej Rady Biegłych Rewidentów krytyczne pisma w tym zakresie wystosowali m.in. Naczelna Rada Adwokacka, samorząd doradców podatkowych, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców oraz Stowarzyszenie Księgowych w Polsce. Zaapelowano o zaprzestanie prac nad tymi zmianami. W ubiegłym tygodniu do tych krytycznych głosów przyłączyli się przedsiębiorcy i inwestorzy, m.in. Polska Izba Spedycji i Logistyki oraz Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych”.
„DGP” zaznacza jednak, że „Nawet jeśli dojdzie do zaniechania prac nad projektem w tej kadencji parlamentu, nie musi to oznaczać, że pomysł całkowicie upadnie. Przypomnijmy, że powodem planowanej zmiany było niewywiązywanie się przez biegłych z obowiązku przekazania PANA akt z badań w sytuacji, gdy firma audytorska ulega likwidacji. PANA nie ma narzędzi, aby do tego przymusić, nie może bowiem ukarać firmy audytorskiej, która już nie istnieje”. Zdaniem gazety niewykluczone jest, że rząd wyłoniony w kolejnych wyborach będzie chciał wrócić do pomysłu, aby ten problem rozwiązać.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.