© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 09:06, 23.11.2024 r.
Samorząd biegłych rewidentów ma trzy pomysły na certyfikat uczciwości podatnika.
Ministerstwo Finansów prowadzi konsultacje w sprawie audytu podatkowego, choć na razie nie wiadomo, kiedy instytucja mogłaby zacząć obowiązywać. Przegląd dokonywany przez przedstawiciela zawodu zaufania publicznego. Gdyby po takiej kontroli okazało się, że rozliczenia i polityka podatkowa firmy są rzetelne, fiskus nie musiałby jej kontrolować, a być może zaoferowałby różne ułatwienia. Polska Izba Biegłych Rewidentów (PIBR) złożyła propozycję do MF, opisującą trzy jego modele. Najbardziej rozbudowana wersja audytu podatkowego obejmowałaby nie tylko sprawdzenie deklaracji i dokumentów z nimi bezpośrednio związanych, ale także kompleksowe przebadanie firmy, w tym systemu kontroli wewnętrznej oraz polityk i procedur prowadzenia rejestrów przychodów i kosztów.
MF chce przy okazji wprowadzania audytu zobowiązać prowadzące go osoby do ujawniania wykrytych agresywnych optymalizacji podatkowych. Krzysztof Burnos deklaruje, że takie regulacje powinny respektować tajemnicę zawodową w granicach interesu publicznego.
– Chcemy, by audytor podatkowy przede wszystkim atestował procedury i systemy kontroli wewnętrznej przedsiębiorstwa, gwarantujące prawidłowe rozliczenie podatkowe, a także poinformowanie przedsiębiorcy o ewentualnie wykrytych schematach spełniających ustawowe kryteria transakcji wymagających raportowania – mówi prezes PIBR.
Cały tekst dostępny jest w serwisie „Rzeczpospolitej”.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.