Jak oszacować uczciwość i odpowiedzialność przedsiębiorstwa

Ewa Sowińska zauważa, że inwestorzy zaczynają już zdawać sobie sprawę, że oprócz liczb i danych finansowych liczy się także sposób, w jaki firmy zarabiają pieniądze. Uwzględnianie potrzeb wszystkich interesariuszy – wpływu na środowisko, na pracowników, społeczności lokalne – świadczy o dojrzałym, długoterminowym podejściu. To jest już konkretna, kwantyfikowalna informacja dla rynku – mówi Ewa Sowińska, podając przykład niedawnej Volkswagena, który manipulował wynikami emisji spalin. – Przez nieodpowiedzialny model biznesowy koncern stracił ponad jedną trzecią wartości i zgodnie z zapowiedziami przebuduje swoją strategię. Skutki afery będą się za nim ciągnąć latami.

Wiceprezes KRBR podkreśla, że istnieje już wiele wskaźników, pozwalających „zmierzyć odpowiedzialność”. Jednym z najpopularniejszych sposobów raportowania danych niefinansowych jest międzynarodowy standard GRI, ale firmy mają też do dyspozycji chociażby ONZ Global Compact, wytyczne ONZ i OECD czy normę ISO 26000. W Polsce prace nad standardem informacji niefinansowych kończy Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych pod auspicjami Fundacji Standardów Raportowania, której fundatorem jest Krajowa Izba Biegłych Rewidentów.

Kryteria pozafinansowe w coraz większym stopniu wpływają na decyzje inwestorów, jest to jednak proces powolny, komentuje Ewa Sowińska. Uważam, że inwestorzy nadal kierują się danymi finansowymi – podsumowuje biegła rewident - Fakt, że firma dzieli się z otoczeniem informacjami o tym, że działa w sposób etyczny daje jednak komfort, że pieniądze zainwestowane są w podmiot transparentny i w większym stopniu przewidywalny.

Cały wywiad – w serwisie internetowym Parkietu