© PIBR – wszelkie prawa zastrzeżone
godz. 14:00, 21.11.2024 r.
Dziennik opublikował komentarz Krzysztofa Burnosa, prezesa Krajowej Rady Biegłych Rewidentów,na temat projektu zmian do ustawy o biegłych rewidentach. Jego zdaniem zaproponowane przez Ministerstwo Finansów zmiany w znaczący sposób wykraczają poza kierunki wynikające z unijnej reformy rynku audytu. Mogą również zagrozić funkcjonowaniu tysięcy małych i średnich firm w Polsce.
Ekspert zgadza się, że trzeba poprawić efektywność nadzoru nad rynkiem usług audytorskich i doskonalić sprawozdawczość. Założenia do ustawy, które trafiły z Ministerstwa Finansów do konsultacji społecznych budzą jednak obawy środowiska. Najbardziej niepokoją propozycje dotyczące tzw. białej listy usług dozwolonych, okresu rotacji firmy audytorskiej (ma on wynosić 8 lat) oraz zrównania wymogów badania dla wszystkich podmiotów, także nieJZP. - Dostrzegamy zagrożenie dla zdecydowanej większości branży usług audytorskich, na rzecz której w Polsce pracuje kilkadziesiąt tysięcy osób. Większość z nich zatrudnionych jest w małych i średnich przedsiębiorstwach audytorskich lub z nimi współpracuje. Niestety to ta grupa najbardziej boleśnie odczułaby skutki wejścia w życie rozwiązań - wyjaśnia Krzysztof Burnos. Proponowane założenia do ustawy nakładają bowiem takie same wymogi badania dla wszystkich podmiotów, jak w przypadku audytów JZP. - Proponowane rozszerzenie zakresu zmian w badaniach jednostek utrudni ich wzrost i tym samym wzmocni obecną koncentrację rynku badań JZP, a w dłuższej perspektywie również badań pozostałych - dodaje prezes samorządu biegłych rewidentów.
Jeżeli chcesz otrzymywać wiadomości o bieżącej działalności PIBR, przejdź do strony z zapisami.